Możecie nalać wykopkowi Don…

Możecie nalać wykopkowi Don Perignona, albo dobrej whisky 18 letniej. Piłkawczak wypije duszkiem i powie, że cierpkie i jakieś mdłe. Dacie piłkawczakowi trufli to powie, że to jakiś zgniły czosnek. Zaparzycie piłkawczakowi dobrego espresso z dobrej, ręcznej maszyny, z świeżo mielonych ziaren bardzo dobrej jakości, powie że jakaś mała ta kawa i w ogóle kwaśna i i dziwnie smakuje. Pokażecie mu mecz Liverpool – Napoli, to powie, że van Dijk czerwona kartka i Liverpool nie zasłużył, bo miał farta że Alisson wybronił setę w ostatnich minutach. Dlatego mnie nie dziwi, że 3/4 z was, biedaki szkaluje Liverpool FC. Nie dziwi mnie to, ponieważ wiem że jesteście tylko biednymi cebulakami i całe życie jecie schabowe z mięsa za 7,99/kg i oglądacie reprezentację Polski która przegrywa 3-0 ze Słowacją czy ogrywa San Marino xD. Nie znacie życia, wasze kubki smakowe są wypalone od podrobionych fajek i chujowej wódki, a futbol dla Was opiera się na chujowej reprezentacji Polski, która nie wyszła z najsłabszej grupy na Euro 2012. Nigdy nie mieliście okazji poznać futbolu w najlepszym wydaniu. Na widok defensywnie usposobionego Atletico Madryt, które kilka lat temu otarło się o Ligę Mistrzów byście pewnie skakali i darli mordę jak te małpy w zoo. Kompozycja, w której dominuje solidna obrona i świetny atak to jedna z najlepszych rzeczy jakie można obejrzeć. Prawdziwa eksplozja dla wyrafinowanych smakoszy futbolu.
W cywilizowanej i rozwiniętej Japonii, kiedy córka przyprowadza i przedstawia swojego wybranka rodzicom, ci wykonują test. Pokazują mu mecz Liverpoolu. Kiedy chłopak go nie obejrzy, albo powie że chujowy i woli United albo Napoli, to wiadomo że pochodzi z patologicznej rodziny. Test działa z dokładnością 100% i nawet WHO i ONZ przyznali, że u rodzin w których dominuje alkoholizm, narkomaństwo i kazirodztwo zawsze pojawia się niechęć do Liverpoolu i Jurgena Kloppa.
#pilkanozna #lfc #mecz #pasta

No Comments

Comments are closed.